Śląska Prohibicja otwiera się w stylu „speakeasy”!
Na ten moment czekało ponad 13 000 fanów zgromadzonych na fanpage’u Śląskiej Prohibicji – największej restauracji w zabytkowej dzielnicy Katowic – Nikiszowcu. Wiemy już od kiedy będzie można kosztować specjałów Magdy Nowaczewskiej – zwyciężczyni 5-tej edycji programu MasterChef. Ponadto parę dni przed oficjalnym otwarciem restauracji na Nikiszowcu, każdy będzie mógł wziąć udział w tajemniczej imprezie w stylu „speakeasy”.
Restauracja powstała w ponad 100-letniej, zabytkowej kamienicy w Nikiszowcu, której pierwotnym przeznaczeniem był hotel robotniczy dla pracowników kopalni napływających spoza Katowic. Choć restauracja jest nowoczesna i wypełniona najlepszej jakości sprzętem, panuje w niej naprawdę domowa atmosfera – na ścianach wiszą piękne grafiki, na parapetach leżą książki, a w gablotce na sali głównej na prawdziwych melomanów czekają płyty winylowe i adapter. Uwagę gości przykuwa nie tylko wykończenie ścian – fantazyjne kafelki i tapety, ale także designerskie smaczki m.in. łódka wypełniona butelkami wina.
Od kilku miesięcy testowałam przeróżne przepisy, aby zaproponować gościom oryginalne smaki, ale bazujące na tradycyjnych recepturach. – mówi Magdalena Nowaczewska, Szefowa Kuchni Śląskiej Prohibicji – Na każdy sezon proponować będziemy nowe menu, ponieważ ważne jest dla mnie wykorzystanie tego co w danym miesiącu jest najświeższe i najsmaczniejsze. Oczywiście, nigdy nie zabraknie u nas schabowego z kością podawanego z panczkrautem oraz rolady z kluskami i modrą kapustą. Sami wędzimy wędliny, kulamy kluski, robimy makarony i przygotowujemy domowe lody.
Miejscem, które z pewnością dodatkowo przyciągnie bywalców restauracji na Nikiszowcu będzie spiżarka, gdzie w specjalnie przeszklonych gablotach umoszczone są przygotowywane na miejscu konfitury, powidła i inne przetwory, wykorzystywane do przygotowywania serwowanych potraw. Restauracja postawiła jednak nie tylko na najlepszą kuchnię. Stałym elementem lokalu jest scena, na której regularnie swoje talenty prezentować będą zespoły muzyczne i lokalni artyści estradowi. Śląska Prohibicja umożliwia także rezerwowanie sal różnej wielkości pod przyjęcia okolicznościowe, nawet dla 200 osób, a także kameralnych salek VIP z indywidualną obsługą oraz gwarancją spokoju i komfortu.
Śląska Prohibicja to nie tylko restauracja. Chcemy stworzyć w murach kamienicy miejsce, gdzie będzie można posłuchać dobrej muzyki na żywo, pograć w karty, spotkać się w komfortowych warunkach z partnerami biznesowymi oraz przyjść na obiad z rodziną. – mówi Ewa Kleczkowska, Menadżer Restauracji Śląska Prohibicja – W ramach organizowanych spotkań świątecznych będziemy zapraszać naszych gości do skorzystania z naszych usług dodatkowych m.in. wycieczek po Nikiszowcu lub udziału w grach miejskich.
Nowa restauracja w Katowicach otworzy się dla gości w poniedziałek 4. grudnia, jednak już w czwartek 30. listopada właściciele szykują dla wszystkich chętnych oraz gości specjalnych wyjątkowe wydarzenie: wieczorne otwarcie lokalu w stylu „speakeasy” – pełne muzyki, pysznego jedzenia i tajemniczych zwrotów akcji. Typowe „speakeasy” oznacza dostępność baru, restauracji tylko dla osób wtajemniczonych, którzy otrzymali informację pocztą „pantoflową”. Do lokali nie wchodzi się głównym wejściem ale szuka się tajnych przejść w sąsiednich lokalach lub prywatnych mieszkaniach. Czy tak będzie też tym razem w Śląskiej Prohibicji? Aby poznać szczegóły i warunki uczestnictwa w wydarzeniu należy śledzić na bieżąco profil facebookowy Śląskiej Prohibicji – pierwsze informacje pojawią się już w tym tygodniu.